Forum Krakowska Masa Krytyczna Strona Główna Krakowska Masa Krytyczna
www.krakowskamasa.republika.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ależ_głupota!
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Krakowska Masa Krytyczna Strona Główna -> MASA - opinie, wypowiedzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nie_rozumiem
Gość






PostWysłany: Śro 23:06, 19 Kwi 2006    Temat postu: ależ_głupota!

hej, a co Wam daje taka masa? jesteści hipokrytami i tyle... niby jeździcie sobie rowerkami, ale jak się gdzieś spieszycie, albo wyjeżdżacie za miasto, to wsiadacie sobie do autek i wtedy jesteście cacy, co? sam nie mam auta, też jeżdżę na rowerze, ale taka forma manifestowania miłości do tej formy transportu jest beznadziejna. Kierowcy mają prawo być pioirytowani, wielu z nich wraca z pracy i chce być jak najszybciej w domu, ktoś może jechać po dziecko do szkoły, ktoś wieźć chorą osobę do lekarza, a ja tu czytam o głupocie kierowców, ich chamstwie i arogancji. halo! a jak nazwać wasze zachowanie. Grupka ludzi którzy nie mają nic lepszgo i mądrzejszego do roboty robi sobie piknik na najruchliwszych ulicach i wmawa innym, że to jest okej i to jest piękne. Wcale się nie dziwię kierowcom. Trochę szacunku, puste łebki. Ech, szkoda słów...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Kraków

PostWysłany: Nie 10:49, 23 Kwi 2006    Temat postu:

1 raczej nie wsiadamy do samochodów, bo większość z nas takowych nie ma. w masie jeżdżą przeważnie zapaleńcy, nieschodzący z rowerów .

2 poczytaj sobie o założeniach masy jako ruchu międzynarodowego, o jego histroii itd. idea jest jak najbardziej godna pochwały. w naszym mieście przybrała masa taką a nie inną formę, bo nie ma nikogo, kto mógłby pomóc rowerzystom zorganizować to inaczej i nikt nie zwraca na nas uwagi. musimy najpierw dotrzeć do swiadomości krakowian, choćby korkując ulice.
raz w miesiącu to my rządzimy jezdnią - a kierowcy odczuwają na własnej skórze, jak to jest, kiedy ktoś zajeżdża ci drogę, spycha na inny pas etc. taka nasza mała zemsta. czy to odniesie skutek - nie wiem. ale nie chcę siedzieć z założonymi rękami. nawet jeśli osobiście wolałabym, żeby masa wyglądała inaczej.

nie mam ambicji cię przekonywać, mówię tylko jak ja to widzę.

pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leaff.opodal krzaczka
Gość






PostWysłany: Nie 23:21, 23 Kwi 2006    Temat postu:

My tylko chcemy równego traktowania. Jak miasto będzie dostosowane do transportu rowerowego tak jak jest do samochodowego - będzie ok. Poki co nie jest ok, a niektórzy kierowcy wyładowując swoje frustracje po całodziennym siedzeniu za biurkiem bo nienawidzą tej pracy ale przecież musza "robić' bo trzeba spłacać raty za samochód który musieli kupić bo trzeba jakos dojezdzac do pracy są agresywni na drogach i póbuja nieraz wyżywać sie na rowerzystach i innych "słabszych" - (sorry za tak długie zdanie ale jestem chorym na łeb rowerzystą:) Mnie to wkurza, mam dość dzielenia dróg z fiutkami zajeżdżającymi mi po chamsku droge i wymuszajacymi pierszeństwo bo co to oni sa za bogowie że se lanosa kupili czy inne gówno. Mam dośc obserwowania ścieżek rowerowych zastawionych samochodami bo nie bylo miejsca parkingowego a szanowny kierowca musiał podstawic swoją dupe jak najblizej celu bo chodzenie to barbazynstwo zereszta jemu sie spieszy. Mam dosc ulic wyłącznie szybkiego ruchu, bez mozliwości spokojnego przejazdu. Mam dość idiotycznie zaplanowanych sciezek rowerowych do nikad zbudowanych duzo drozej niz by można. Poza tym chce się podzielić innym spojrzeniem na świat i zycie, nie śpiesz sie za bardzo bo nie zauwazysz samego siebie w tym wyścigu. Chcę pokazać że rower jest prostszym, szybszym, tańszym, zdrowszym i ekologicznym środkiem transportu. Sama jazda daje radość i pozwala wiecej dostrzec wokoło. Nie nabija kabzy arabskim ekstremistą, szejkom, putinowi i amerykańskim korporacjom. Sprawia że miasto "żyje" i jest cichsze, zdrowsze, ładniejsze, sympatyczniejsze dla mieszkańców. Chcę zwrócić na swój problem uwagę ludzi i władz mista. Pozatym jestem młodym chorym na łeb człowiekiem i sprawia mi to przyjemnośc.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nie_rozumiem
Gość






PostWysłany: Pon 21:47, 24 Kwi 2006    Temat postu:

a wiecie co Wam powiem? z waszych wyjaśnień (szczególnie leaff'a) bije ukryta nienawiść i pogarda dla świata i ludzi, którzy wam nie pasują, a kierowcy to dla was jedynie uosobienie wroga, jednego z wielu. wydaje mi się, że gdyby wszyscy przesiedli się na rowery, zaczęlibyscie walczyć z taką samą zajadłością przeciwko rowerzystom, dla samej przyjemności szkalowania kogoś. i to mi się nie podoba, a nie sama idea. idee są piękne, ale wykonawcy z reguły je wypaczają. czy gdybym chciał, żeby nie było przestępczości, to powinienem zacząć zabijać przypadkowych ludzi, bo wśród nich mogą kryć się bandyci? wy nie wyjeżdzącie na miasto po to, żeby poprawić sytuację rowerzystów, ale po to, żeby dać w dupę innym! przypomnijcie sobie wasze uczucia podczas tych całych parad rowerowych. wstydzicie się teraz? równie dobrze moglibyście iść do parku i rzucać kamieniami w dzieci, bo biegają po trawie i depczą kwiatki. według mnie tysiąc razy gorsze od "arabskich ekstremistów, szejków, putina i amerkańskich korporacji" są wszelkiego rodzaju organizacje pozarządowe i zbiorowiska ludzi manifestujacych swoje poglądy, czy to np. na paradzie gejów i lesbijek, masie krytycznej czy pikiecie przeciwko Łukaszence. zbiorowe wyrażanie poglądów nie wzbudza sympatii u osób postronnych, lecz raczej poirytowanie lub uśmiech politowania. nie wierzę w zbiorową rację!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Kraków

PostWysłany: Pon 21:51, 24 Kwi 2006    Temat postu:

widziałeś temat tego forum? "chcesz współpracować - pisz". dla przeciwników jest zakładka "opinie" czy jakoś tak. tu się mają pojawiać konstruktywne wnioski.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Kraków

PostWysłany: Pon 22:15, 24 Kwi 2006    Temat postu:

chociaż nie, to jest dla kierowców...
Twój wywód to czysta demagogia, dlatego nie poświęcam tu wiele miejsca na skomentowanie go. przesadzasz grubo.
nie wierzysz w zbiorową rację? proszę bardzo, nikt Cię do tego nie zmusza. to wolny kraj - możesz nawet zwalczać Masę. załóż specjalne forum - o! to dopiero będzie coś!
kończę na tym, szkoda słów i nerwów.
pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dominik64
Administrator



Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 13:50, 25 Kwi 2006    Temat postu:

hehe widze ze forum sie ożywiło

Dodałem nową kategorie "opinie o masie"
przyda sie chyba :P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leaff




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Wto 23:12, 25 Kwi 2006    Temat postu:

No coz gościu, nie bardzo chyba zrozumiałeś. Bynajmniej nie bije odemnie ukryta nienawiść do wszystkich kierowców. Bije odemnie natomiast absolutnie nie ukrywana wściekłośc na tych kilku kierowcow którzy: 1 raz skasowali mi rower, 2 razy sprawili że sie w nich na rowerze wjebałem, 1 raz sprawili że się wyjebałem na drodze. wszystkie przypadki wyłącznie z winy kierowców. Uważam również że mam prawo domagac sie scezek rowerowych i tolerancji wobec innych niz samochody srodkow transportu. Ogólnie jestem pozytywnie nastawiony do wszystkich ludzi ale wiem ze dopoki nie bede sie domagal glosno respektowania moich praw dopoty nie beda one respektowane. Pozatym, zioooom wsiadz se na rower, wyluzuj i przyedz na mase:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paper




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krak

PostWysłany: Pią 15:20, 28 Kwi 2006    Temat postu:

a ja tam nic do kierowców (jeszcze) nie mam. wprawdzie w ostatni poniedziałek o mało co by mnie nie zbierali z jezdni (jechałem po rondzie mogilskim prawym pasem, na rondo w tym czasie wjeżdżał sznur samochodów i instruktor w "nauce jazdy" chyba mnie nie widział, bo miał na liczniku spokojnie ponad 60 km/h, musiałem przez niego ratować się skrętem na lewy pas; uratowało mnie tylko to, ze zawsze zakładam, ze mogą mnie jednak nie widzieć i sprawdzam czy nic mi nie wyjeżdża z ulic po bokach), ale nie można winić wszystkich kierowców. ja sam jestem kierowcą, choć rzadko jeżdżę, to jednak wiem, ze spotkanie na drodze rowerzysty i wyprzedzanie go, nie jest wcale przyjemnym manewrem ani dla rowerzysty, ani dla kierowcy. uważam, że kierowcy i rowerzyści powinni mieć dla siebie nawzajem szacunek. często niestety widzę jak niektórzy rowerzyści mają "zbyt duże zaufanie" do kierowców, jadą na maxa lewym pasem ruchu wyprzedzając sznur samochodów stojących w korku i nie dbają o to, że może coś im wyjechać nagle z boku, czy zza autobusu mogą wyjść piesi.. jest to po prostu smutne.
poza tym ja nie jeżdżę na Masę po to, zeby podenerwować niektórych kierowców czy zemścić się w jakiś sposób za ich zachowania na drodze, tylko po to, zeby poczuć "atmosfrę wspólnego celu" wśród ludzi o zbliżonych poglądach do moich.
uważam, ze rower jest wspaniałym środkiem transportu w mieście (dojazd MPK do szkoły i z powrotem kosztuje mnie 5 zł i ponad pólgodzinną jazdę zatłoczonym tramwajem + dojścia na przystanki oczywiście; rowerem 15-20 minut od drzwi do drzwi, wybór jest oczywisty). mam nadzieję, ze w tym mieście będziemy mieć kiedyś ścieżki rowerowe z prawdziwego zdarzenia, strzeżone parkingi dla rowerów itd. ciekawe, czemu ludzie jeszcze nie pojęli, ze przesiadka na rowery zrobi dobrze man wszystkim... amen.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dasiek




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 22:49, 28 Kwi 2006    Temat postu:

nie_rozumiem napisał:
a wiecie co Wam powiem? z waszych wyjaśnień (szczególnie leaff'a) bije ukryta nienawiść i pogarda dla świata i ludzi, którzy wam nie pasują, a kierowcy to dla was jedynie uosobienie wroga, jednego z wielu. wydaje mi się, że gdyby wszyscy przesiedli się na rowery, zaczęlibyscie walczyć z taką samą zajadłością przeciwko rowerzystom, dla samej przyjemności szkalowania kogoś. i to mi się nie podoba, a nie sama idea. idee są piękne, ale wykonawcy z reguły je wypaczają. czy gdybym chciał, żeby nie było przestępczości, to powinienem zacząć zabijać przypadkowych ludzi, bo wśród nich mogą kryć się bandyci? wy nie wyjeżdzącie na miasto po to, żeby poprawić sytuację rowerzystów, ale po to, żeby dać w dupę innym! przypomnijcie sobie wasze uczucia podczas tych całych parad rowerowych. wstydzicie się teraz? równie dobrze moglibyście iść do parku i rzucać kamieniami w dzieci, bo biegają po trawie i depczą kwiatki. według mnie tysiąc razy gorsze od "arabskich ekstremistów, szejków, putina i amerkańskich korporacji" są wszelkiego rodzaju organizacje pozarządowe i zbiorowiska ludzi manifestujacych swoje poglądy, czy to np. na paradzie gejów i lesbijek, masie krytycznej czy pikiecie przeciwko Łukaszence. zbiorowe wyrażanie poglądów nie wzbudza sympatii u osób postronnych, lecz raczej poirytowanie lub uśmiech politowania. nie wierzę w zbiorową rację!!!


albo nie mieszkasz w krakowie albo nie masz roweru Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
leaff




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Pon 16:05, 08 Maj 2006    Temat postu:

oczywiście, zagadzam się, wzajemny szacunek to podstawa funkcjonowania społeczeństwa. Nie twierdze też że nie ma rowerzystów chamów i idiotów bo są. Ale proporcjonalnie chyba mniej niż kierowcówSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ożla.
Gość






PostWysłany: Nie 13:54, 28 Maj 2006    Temat postu:

KOLES SKAD TY SIE WYRWALES??
1) "Grupka ludzi którzy nie mają nic lepszgo i mądrzejszego do roboty robi sobie piknik na najruchliwszych ulicach i wmawa innym, że to jest okej i to jest piękne. Wcale się nie dziwię kierowcom. Trochę szacunku, puste łebki" JUZ NA SAMYM POCZATKU SIE POPISALES.. WYORAZ SOBIE ZE MAM (ZAPEWNE JAK I INNI) MNOSTWO RZECZY LEPSZYCH I MADRZEJSZYCH DO ROBOTY, ALE WAZNE JEST TEZ BY MIASTO ZAUWAZYLO, ZE ROWERZYSCI TEZ ISTNIEJA I PRZEWAZNIE SA STRONA POKRZYWDZONA, JESLI CHODZI O CODZIENNE PRZEMIESZCZANIE SIE! I TO DZIALA --> MOWISZ O NAS PUSTE LEBKI, A TO OZNACZA JAKIS ODDZWIEK SPOLECZNY. TAKI JEST CEL MASY.
2) "a kierowcy to dla was jedynie uosobienie wroga" WIESZ.. GENERALNIE, JAK KTOŚ JEST NIE PRZESTRZEGA ZASAD RUCHU DROGOWEGO I ZAGORZENIEM DLA MNIE, BO NIE UWAZA MNIE ZA ROWNOPRAWNEGO UCZESTNIKA DROGI, W SENSIE MOZE MNIE ZABIC,TO TAK, JEST DLA MNIE WROGIEM
3) "według mnie tysiąc razy gorsze są wszelkiego rodzaju organizacje pozarządowe i zbiorowiska ludzi manifestujacych swoje poglądy, czy to np. na paradzie gejów i lesbijek, masie krytycznej czy pikiecie przeciwko Łukaszence" W TAKIM RAZIE WSPOLCZUJE POGLADOW.. CZY TY PRZYPADKIEM NIE MLODZIEZ GIERTYCHA? NA SZCZESCIE MIMO IVRP MAMY JESZCZE JAKO TAKA WOLNOSC SLOWA I ZGROMADZEN!

W TWOICH WYPOWIEDZIACH OBWINIASZ NAS CHYBA O SWOJE WLASNE PORAZKI, BO ZADNE ZE STWIERDZEN, KTORE ZAPREZENTOWALES MA SIE NIEJAK DO RZECZYWISTOSCI. JA DOJEZDZAM ROWEREM DO PRACY PRZEZ ALEJE, GRUNWALDZKI, MATECZNE, BOREK.. JADE PRZEPISOWO, ALE O 7:20 JESTEM WYJATKIEM-PRZEKROCZONA PREDKOSC, WYNIJANIE NA TRZECIEGO, ZAJEZDZANIE DROGI.. TO STANDART! A ROWERZYSTA JEST TYLKO NIEWYGODNYM KLOPOTEM W PEDZIE KU KARIERZE. RAZ W MIESIACU MOWIMY STOP, ZWOLNIJ, TEZ TU JESTESMY. TYLKO TYLE.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kubrick




Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Pon 13:51, 05 Cze 2006    Temat postu: Re: ależ_głupota!

nie_rozumiem napisał:
jesteści hipokrytami i tyle... niby jeździcie sobie rowerkami, ale jak się gdzieś spieszycie, albo wyjeżdżacie za miasto, to wsiadacie sobie do autek i wtedy jesteście cacy, co?


no dobrze: moja stanowisko brzmi:
1. Po miescie szybciej jedzie sie rowerem, wiec,kiedy tylko jest taka mozliwosc, to korzystam z okazji.
2. Owszem, zamiasto jade autem, ale dlatego, ze pedalowanie np. do Zakopanego zajeloby mi przy dobrych ukladach caly dzien, wiec wole wsiasc w samochod i pojechac. A po miescie jezdzilem tylko na kursie i pojezdze na egzaminie. Faktycznie, nie zawsze jezdze rowerem, ale staram sie jak najczesciej, bo to wygodniejsze, chyba,ze musze przewiesc pare osob i jakies bety, to wtedy przyznaje, wole samochod.

Ale,ze jak sie spiesze, to biore auto, to jest za przeproszeniem GOWNO PRAWDA!! Szybciej, niz samochodem jedzie sie tramwajem, a jeszcze szybciej poruszam sie na dwoch kolkach, sprawdzilem to m.in. jezdzac do szkoly, gdzie na odcinku Nawojki-Krowoderska oszczedzalem jakies 5 minut jadac rowerem. I tyle mam do powiedzenia w tej kwestii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
milena




Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd

PostWysłany: Pon 14:09, 05 Cze 2006    Temat postu: Re: ależ_głupota!

Kubrick napisał:

Ale,ze jak sie spiesze, to biore auto, to jest za przeproszeniem GOWNO PRAWDA!! Szybciej, niz samochodem jedzie sie tramwajem, a jeszcze szybciej poruszam sie na dwoch kolkach, sprawdzilem to m.in. jezdzac do szkoly, gdzie na odcinku Nawojki-Krowoderska oszczedzalem jakies 5 minut jadac rowerem. I tyle mam do powiedzenia w tej kwestii.


Smile ku mojemu zdziwieniu wczoraj późnym wieczorem WYPRZEDZIŁAM tramwaj linii numer pięć na odcinku przystanek przed rondem czyżyńskim-tomex Very Happy czyżby kondycja rosła? ;-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiktor




Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pernambuco

PostWysłany: Pon 14:46, 05 Cze 2006    Temat postu:

@kubrick, i w tym jest rzecz. jak byście sie czuli, gdybyście kupili sobie wypasione samochody i na każdym kroku wyprzedzałby was jakiś brudas na rowerze? który w dodatku może sobie na nim wjechać gdzie chce, zaparkować gdzie chce i jeszcze być u celu 2x szybciej? a za paliwo (np obiad) płaci tyle, ile wy za 1 litr benzyny/ropy/gazu? krew by was zalewała. ja jakbym miał samochód, to bym każdego takiego potrącał - chociaż żył dłużej ode mnie nie będzie!
@milena, no, jak pada deszcz, albo ma padać to kondycja zaraz zwyżkuje Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Krakowska Masa Krytyczna Strona Główna -> MASA - opinie, wypowiedzi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin